Nie mam czasu, goście idą!
Musiałam coś upiec na szybko, bo mama z siostrzeńcami i bratem miała wpaść z okazji pierwszych urodzinek Bobo. Ta tarta jest prosta i szybka, na kruchym spodzie i z dowolnymi owocami. Tu użyłam świeżych maliny i jagód. Na pewno zasmakuje każdemu. Moja zniknęła ekspresowo 🙂
Składniki:
Ciasto
- 250g mąki
- 120g zimnego masła
- 50g cukru pudru
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 żółtka
- 1 czubata łyżka śmietany 18%
- szczypta soli
Krem:
- 500g serka naturalnego (takiego do smarowania)
- 1/3 szklanki cukru pudru
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- 50 g miękkiego masła
- sok i skórka z połowy cytryny
Owoce do przybrania:
- ok 150g jagód
- kilka malin
Mąkę, proszek do pieczenia i cukier puder przesiać, dodać pokrojone zimne masło i posiekać nożem, by składniki w miarę się połączyły. Dodać śmietanę, żółtka, sól i szybko zagnieść na gładkie ciasto. Uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do zamrażarki na 30 minut.
W międzyczasie zrobić krem. Wszystkie składniki wkładamy do miski i miksujemy do połączenia się. Schładzamy w lodówce do momentu przełożenia na upieczone i wystudzone ciasto.
Ciasto wyjmujemy i rozwałkowujemy na papierze do pieczenia (łatwiej potem wyłożyć formę) na grubość ok 0,5 cm. Moja forma do tarty mierzy 26cm średnicy, więc trochę ciasta mi zostało (zawijam w folię i wrzucam do zamrażarki, a w niedługim czasie wykorzystuję np. na kruche babeczki lub spód do sernika). Nakłuwamy widelcem i jeszcze na 10 minut wkładamy do lodówki. Wyjmujemy i pieczemy 20 minut w 180°C (ciasto musi być rumiane, gdyż już nie będziemy dopiekać). Odstawiamy do wystudzenia.
Mniej więcej 1/3 jagód wrzucamy do garnuszka i podgrzewamy jednocześnie rozgniatając je widelcem. Zajmie to dosłownie parę minut. Odstawiamy.
Na wystudzone ciasto przekładamy krem, rozgniecione i dekorujemy świeżymi owocami. Voilà! Można zajadać.
Bardzo przyjemny wizualnie blog. I bułgarskie motywy!
Dziękuję 🙂